poniedziałek, 8 kwietnia 2013

8 kwietnia 2013.


    Pewnie zanim skończę pisać tego posta, już będzie po północy. Mówi się „trudno i żyje się dalej”. Długo nie pisałam, ale bicie się z myślami, to czasem ciężka sprawa. Czasem w życiu trzeba wszystko dokładnie przeanalizować. Podjęcie pewnych decyzji, bywa trudne. Wiem że, muszę radykalnie ciąć środki budżetowe w naszym domu. Nie będę opisywała naszej sytuacji, bo wymagało by to zgody całej rodziny. Ale winna jestem Wam, czytelnikom i darczyńcom, wyjaśnienie podjętych kroków.

    2 kwietnia, byłam z Pawłem w PRODESTE, na darmowych konsultacjach. Rozmowa była bardzo ciekawa. Wynikiem jej, jest zapisanie Pawła w kolejce, na diagnozę funkcjonalną. Najprawdopodobniej, we wrześniu, zadzwonią do nas, w kwestii ustalenia terminu. Czyli do września mam czas na zebranie pieniędzy. Sytuacja nasza jest taka, że muszę co miesiąc systematycznie odkładać, żeby zdążyć. 11 kwietnia, mija termin opłaty za serwer, na którym stoi strona. Kwota jest dość spora 240 zł. Po pierwsze nie mam jej, po drugie nie mogę postawić na szali – dobra Pawła, a utrzymania strony. Ten wybór nie podlega dyskusji. 

   Jeśli idzie o Pawła, chłopak ostatnio naprawdę super idzie do przodu. Dlatego tak mi zależy na tej diagnozie, i podjęciu sensownej terapii. Tego co się teraz dzieje, po prostu nie mogę zmarnować. Sama temu nie podołam, pod okiem fachowców Paweł ma dużą szansę na poprawę swojego stanu.

I to na tyle, co będzie nie wiem, ale mam nadzieję że dopnę swego.

P.S. Pamiętajcie o naszej Gosieńce............

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz